
O tym, że Google szuka sposobu na unifikację różnych, multimedialnych usług dostępnych pod wieloma szyldami z YouTube w nazwie, wiemy nie od dziś. O niedostępnych w Polsce YouTube Red czy YouTube Kids pisaliśmy na łamach YT360 wielokrotnie. Wiele wskazuje na to, że w końcu doczekamy się rewolucji, która trafi do naszego kraju. YouTube rozpoczął ekspansję usługi Premium.
Od wczoraj, usługa dostępna jest już w 17 różnych krajach. 11 z nich to Europa więc dotarcie YouTube Premium do Polski może okazać się kwestią kilku najbliższych miesięcy. Czym jest ta usługa, ile trzeba za nią zapłacić i co wchodzi w skład pakietu Premium? Już wyjaśniam!
Gdzie działa YouTube Premium?
Wczoraj, Google udostępniło listę 17 krajów, które otrzymały dostęp do YouTube Premium. Co ważne, strona na której możemy dowiedzieć się więcej o usłudze została przetłumaczona na język polski. Oto wspomniana lista:
- Australia
- Austria
- Kanada
- Finlandia
- Francja
- Niemcy
- Irlandia
- Włochy
- Meksyk
- Nowa Zelandia
- Norwegia
- Rosja
- Korea Południowa
- Szwecja
- Wielka Brytania
- Stany Zjednoczone
Czym jest YouTube Premium?
Póki co, największa zaleta YouTube Premium to brak reklam, pobieranie filmów do trybu offline a także możliwość odtwarzania muzyki w tle, kiedy ekran naszego smartfona jest wygaszony. Wiele wskazuje jednak na to, że YouTube ma ambicję na stworzenie platformy, która będzie krzyżówką Spotify i Netflixa. O ile muzyki na pewno nam nie zabraknie, z jakościowymi filmami i serialami może być różnie. W pakiecie z YouTube Premium otrzymujemy jednak dostęp do strefy YouTube Originals. To właśnie tutaj znajdziemy filmy i seriale, które nie są dostępne w darmowej odsłonie serwisu.

Kolejna nowość: YouTube Music
Druga płatna platforma, którą uruchomił YouTube to Music. Dostęp do niej można zdobyć poprzez subskrypcję opcji Premium lub osobny abonament. Warto zauważyć, że YouTube Music kosztuje 10 dolarów, czyli zaledwie dwa dolary mniej niż opcja YouTube Premium, gdzie muzykę otrzymujemy w pakiecie. To jednak nie wszystko co zaoferuje nam „płatny YouTube”. Oprócz YouTube Music i YouTube Originals, Google oferuje również bezreklamową strefę YouTube Kids oraz YouTube Gaming. Po wykupieniu abonamentu, tutaj również skorzystamy z filmów offline i odtwarzania w tle. Mam wielką nadzieję, że kiedy YouTube Premium dotrze do Polski, razem z usługą otrzymamy w końcu polskojęzyczną wersję platformy dla dzieci YouTube Kids. To coś, czego na pewno brakuje na naszym rynku.
To jednak wciąż nie koniec bonusów. Google dorzuci również darmowy dostęp do serwisu Muzyka Google Play. Mam wrażenie, że dublowanie serwisów streamingowych od Google nie ma większego sensu i za jakiś czas YouTube Music stanie się jedyną oficjalną platformą tego typu jaką będzie oferowała firma z Mountain View.
Jeśli jesteście zainteresowani Youtubem w wariancie subskrypcyjnym, zajrzyjcie na:
Możecie zapisać się tam na listę mailingową. Dzięki niej, otrzymacie stosowną wiadomość kiedy usługi trafią do Polski.