
Za każdym razem, kiedy docieram do badań, które analizują YouTube pod kątem “optymalnej długości filmu”, “właściwej ilości tagów” czy korelacji tytułu z umieszczaniem wideo w “polecanych”, szeroko uśmiecham się pod nosem. Nie wierzę w to, że istnieją algorytmy zgodnie z którymi można osiągnąć sukces szybciej. Najważniejsze są konsekwentne i dobrze rozplanowane działania. Nie oznacza to jednak, że dbałość o najmniejsze szczegóły związane z optymalizacją filmów, nie przyniesie efektów. Badania od Little Monster można więć potraktować jako wskazówkę związaną z tym co można robić lepiej. Średniej z długości filmów nie brałbym jednak za jedyny słuszny wyznacznik dla naszych produkcji…
Cały raport z badania możecie znaleźć tutaj:
http://www.tubefilter.com/2017/06/22/youtube-algorithm-research-cracking-the-code/
Badania, które przeprowadzono, wykorzystywały dane z YouTube Analytics, które wyciągnięto z narzędzia TubeBuddy (o którym pisałem jakiś czas temu). Przeanalizowano dane z 1096 kanałów YouTube. 375 z nich miało od 50 do 100 tysięcy subskrybentów, 326 od 100 do 200 tysięcy, 308 znajdowało się gdzieś pomiędzy 200 tysiącami a 1 milionem. Ostatnia grupa to 87 kanałów, których liczba subskrypcji przekracza milion. W sumie, w badaniu przeanalizowano ponad 69 tysięcy filmów. Oto wnioski i wyniki badania, które na pewno przydadzą się podczas planowania własnej strategii działań na YouTube.
Nowe filmy na YouTube są traktowane ulgowo
Nowe filmy częściej pojawiają się w dziale z polecanymi produkcjami wideo, na prawo od głównego okna wyświetlania. Chodzi tu o produkcje oznaczone tagiem “NOWE”. Tu warto też zauważyć, że YouTube nie rezerwuje już pierwszych czterech pól z polecanymi filmami dla produkcji pochodzących z danego kanału. Wideo starsze niż tydzień, rzadziej otrzymuje tag “NOWE”.
Publikuj częściej!
Kanały, które zdobyły już ponad 200 tysięcy subksrybentów publikują znacznie częściej. Z danych wynika, że 2-3 materiały w tygodniu to większa gwarancja na sukces. Oczywistym jest, że większa liczba filmów przekłada się na więcej wyświetleń. Kanały na których w ciągu miesiąca rejestruje się ponad 20 milionów wyświetleń publikują dwa razy częściej niż kanały gdzie oglądalność wynosi od 1 do 2 milionów obejrzeń w ciągu miesiąca.
Długie filmy nie są złe
Z badań wynika, że filmy znajdujące się w przedziale od 7 do 16 minut oglądane były najchętniej. Okazuje się, że małe kanały mają tendencję do publikowania krótszych filmów. Co ciekawe, w ich przypadku średni czas oglądania jest mniejszy niż w przypadku największych kanałów. Filmy, których średni czas oglądania wynosi od 5 do 8 minut miały najwyższy współczynnik obejrzeń przypadających na 1 dzień.
Liczba subskrypcji ma znaczenie
Kanały, które mają ponad milion subksrybentów generują 3,5 raza więcej oglądfalności niż kanały znajdujące się w przedziale od 200 tysięcy do 1 miliona subksrypcji. Ta różnica jest naprawdę ogromna. Taka sama zależność jest dostrzegalna na nieco niższym pułapie. Kanały od 200 tysięcy do 1 miliona subskrypcji mają 3x większy średni czas oglądania niż te z poziomu 100-200 tysięcy. Subskrybenci to wciąż numer jeden jeśli chodzi o widzów, którzy oglądają dany film w pierwszym dniu publikacji.
Ważny jest pierwszy tydzień
Ciekawą informacją jest korelacja pomiędzy pierwszym tygodniem funkcjonowania filmu na YouTube a jego wynikami z całego miesiąca. Wygląda na to, że warto skupić się na promocji przez pierwszych 7 dni od daty publikacji filmu.
Długość opisów nie ma znaczenia
Odpowiednie tagi, opis czy tytuł mają ogromne znaczenie z punktu widzenia pozycjonowania filmu w wyszukiwarce. Nie znaleziono jednak korelacji pomiędzy długością metadanych a oglądalnością filmów.
Małe kanały łatwiej znaleźć
Jak wynika z badania, małe kanały generują większy ruch na poziomie wyszukań. Duże kanały bazują bardziej na dziale polecanych treści, znajdującym się na prawo od okna filmu. To kolejny dowód na to, jak ważna jest odpowiednia optymalizacja tagów, kiedy dopiero zaczynamy działać z naszym kanałem.
Krótszy tytuł to lepszy tytuł?
Ostrożnie podchodziłbym do korelacji między krótkimi tytułami i opisami a częstszym występowaniem filmu w “polecanych”. Autorzy badania również nie stwierdzają tego jednoznacznie aczkolwiek na to wskazywałoby badanie. Nie do końca potwierdzona jest również teza o tym, że większa liczba tagów to częstsze występowanie filmu w “polecanych”. Tak czy inaczej, mając do dyspozycji 500 znaków w polu tagi, warto z rozsądkiem wykorzystać cały limit.